Wąskotorówką po Śląsku – co warto zobaczyć?

Śląsk już od dawna był znany z dużej liczby przeróżnych zakładów przemysłowych. Niektóre z nich łączyły koleje wąskotorowe. I choć zdecydowana większość dawnych, śląskich przedsiębiorstw już nie istnieje, to kolej wąskotorowa nadal tutaj działa. I jej funkcjonowanie to nie tylko atrakcja turystyczna! To swietny pomysł na niecodzienny srodek transportu. Co warto zobaczyć śląskimi wąskotorówkami? Sprawdźmy to!

Trasa kolejowa Bytom – Tarnowskie Góry – Miasteczko Śląskie

Jest to jedna z najbardziej malowniczych tras wąskotorowych na Śląsku. Trasa ta nie jest zbyt długa, ale trzeba przyznać, że przejazd w półotwartych wagonach pomiędzy Bytomiem, Miasteczkiem Śląskim i Zalewem Nakło-Chechło to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników “żelaznych kolei”. Śląska turystyka wąskotorowa wciąż ma się bardzo dobrze i znajduje szereg pasażerów, chętnych właśnie w jej składzie podziwiać postprzemysłowy krajobraz okolicy.

Koleją wąskotorową po Rybniku i okolicach – co warto zobaczyć?

W samym Rybniku turystyka kolejowa w tej formie raczej nie funkcjonuje. Wyjątkiem są podrybnickie Rudy, z których można dojechać do pobliskiej Paproci. Przejazd trwa maksymalnie kilkadziesiąt minut, ale i tak dostarcza mnóstwo frajdy miłośnikom kolei. Oprócz samego przejazdu w klimatycznych, pamietających dawne czasy wagonikach, można także zobaczyć tutejsze wystawy poświęcone kolejnictwu. Znajdują się one zarówno w Paproci, jak i Rudach.

Czy warto wybrać się w podróż po Śląsku koleją wąskotorową? Jak najbardziej. To, co warto zobaczyć z tej persektywy, to kartki z historii najświetniejszych momentów Ślaska. Właściwie tylko w ten sposób można zobaczyć świat, jaki niestety powoli ginie w dynamicznie przeobrażajacym się krajobrazie tego obszaru.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top